piątek, 29 maja 2009

pisanie tekstów na bloga


duży wybór zdjęć darmowych i od 3zl tutaj

Copywriting w praktyce - szybkie i łatwe pisanie dowolnego tekstu

autorem artykułu jest Dariusz Puzyrkiewicz




Piszesz Bloga, prowadzisz stronę w Internecie? Czy i Ty masz problem z pisaniem tekstów? Nie muszę Ci chyba zbyt długo tłumaczyć, jak świetnie by było uwolnić się od takich problemów z pisaniem? Oto, co radzi Copywriter:



Czy nie byłoby super, gdyby tekst praktycznie sam się pisał, lekko i swobodnie, a co najważniejsze z sensem i ciekawie dla docelowego czytelnika?



Jest takie powiedzenie – jeśli tekst ciężko się pisze, to także przeczytanie go sprawia trudności.



Okazuje się, że jest prosty sposób na pisanie każdego tekstu. Sam nie raz go używałem i wiem, że potrafi dać zaskakujące rezultaty. Pisanie staje się łatwe, a kartka zapełnia się szybko. W wyniku tego procesu otrzymujesz wyjściowy materiał do Twojego tekstu, który wymaga tylko uporządkowania i przeredagowania. O ile prościej jednak poprawia się tekst, niż wymyśla go, prawda?



Oto sposób.



Podstawowy warunek – musisz już posiadać wiedzę, niezbędną do napisania artykułu. Z pustego i Salomon nie naleje, musisz mieć podstawowe informacje, niezbędne do napisania tekstu.



Gdy już zbierzesz (spiszesz) wszystkie niezbędne informacje, wybierasz z nich kluczowe słowa, najlepiej rzeczowniki, czasowniki i przymiotniki. Kluczowe, czyli takie, które niosą główne przesłanie tekstu.



Przykładowo, w tym tekście, kluczowymi słowami mogą być:



Rzeczowniki: tekst, słowa, informacja, wiedza, artykuł, problem, pustka, sposób, rezultat



Czasowniki: pisanie, uwolnić się, redagowanie, wymyślanie, poprawianie, zapełnia się, porządkować



Przymiotniki: szybkie, łatwe, swobodne, ciekawy, zaskakujący



Co dalej?



Wybierz trzy słowa, najlepiej z każdego rodzaju po jednym. I teraz uwaga. Przez 5 minut musisz po prostu szybko pisać, bez myślenia i bez żadnej przerwy. Ale pierwszym słowem musi być jedno z trzech wybranych, a pozostałe dwa koniecznie muszą znaleźć się w pierwszym akapicie.



Pomyśl sobie, że jesteś znanym i świetnym pisarzem. I że masz zamiar się zabawić słowami. Tak, to ma być luźna zabawa, bez wielkich oczekiwań.



Nie wolno Ci zastanawiać się nad tym, co piszesz. Ani na chwilę nie zatrzymujesz się. Jedyny twój cel, to przez 5 minut po prostu pisać – bez jakiejkolwiek oceny tego, co powstaje. Jesteś jedyną osobą, która to zobaczy – chyba, że komuś to pokażesz. Pisz co zechcesz, czuj się swobodnie. Pamiętaj tylko o tym, by zacząć od jednego z 3 wybranych słów, a 2 pozostałe zmieścić w pierwszym akapicie. Reszta może być dowolna.



Po 5 minutach zatrzymaj się. Pomyśl o czymś innym, oderwij się od tematu. Potem wybierz kolejne 3 słowa (mogą się powtarzać) i przez następne 5 minut pisz, zgodnie z podanymi wyżej zasadami. Możesz w ten sposób przerobić wszystkim kombinacje wybranych słów.



Jeżeli pisanie nie szło Ci swobodnie i zacinałeś się, to znaczy, że za dużo myślałeś nad pisanymi słowami. To blokuje swobodny przepływ myśli. Po kilku takich sesjach, poczujesz się swobodnie, więc ćwicz.



Po zakończeniu pisania, odłóż tekst na jakiś czas. Najlepiej na dzień. A potem z tego, co powstało złóż tekst, jaki planowałeś.
Powodzenia!

--
Chcesz poznać tajniki copywritingu i za darmo otrzymać poradnik na temat pisania skutecznych ofert i reklam? Sprawdź http://www.DynaNews.pl
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 21 maja 2009

Misja w biznesie


© Saskia Kuschetzki - Fotolia.com

Misja w biznesie

autorem artykułu jest Wiesław Kluz




Istnieje 8 podstawowych elementów tworzących udany biznes:

1) Misja;

2) Przywództwo;

3) Zespół;

4) Przepływ pieniężny;

5) Komunikacja;

6) Systemy;

7) Legalność (postępowanie zgodnie z prawem);

8) Produkt.

Najważniejszym elementem jest misja, ostatnim w hierarchii ważności jest produkt. Świat przepełniony jest wspaniałymi produktami, które nie przynoszą sukcesu. Jest tak dlatego, że sercem i duchem biznesu jest misja.

Wspaniały biznes musi mieć ważna misję, dobrych przywódców (liderów), kompetentny zespół zarządzających, którzy wspaniale współpracują; świetny przepływ pieniężny i zarządzanie finansami, jasny i efektywny system sprzedaży oraz marketingu — systemy, które działają w sposób wydajny, posiadają czytelną i legalną dokumentację, a także — oczywiście — wspaniały produkt. Dla przykładu, wielu z nas potrafi przygotować lepszego hamburgera niż te w McDonald’s, ale tylko niewielu ludzi potrafi stworzyć lepszy od niego system.

Aby biznes odniósł sukces, zwłaszcza na początku — musi być misją duchową i handlową realizowaną przez jego właściciela i pracowników. Jeżeli misja jest jasna i mocna w posadach, biznes oprze się próbom, przez które przechodzi każde przedsięwzięcie w ciągu swoich pierwszych dziesięciu lat istnienia. Gdy biznes staje się duży, a misja, dla której został stworzony, nie jest już potrzebna lub zostaje zapomniana — zaczyna on zamierać.

Wielu ludzi zakłada biznes tylko po to, aby zarobić pieniądze. To nie jest wystarczająco motywująca misja. Same pieniądze nie dają wystarczająco dużo zapału, motywacji i pragnienia. Biznes powinien zaspokajać potrzeby klientów i jeśli tak się stanie, zacznie przynosić pieniądze.

Przykładowo Henry Ford był człowiekiem, którego najbardziej motywowała misja duchowa, a dopiero później misja handlowa. Chciał produkować samochody dostępne dla mas, a nie tylko dla bogatych. Dlatego jego motto brzmiało: „Zdemokratyzować samochód".

Gdy obie misje: duchowa i handlowa są silne i zgodne, ich połączona siła buduje ogromne biznesy. Misja w biznesie jest bardzo ważna, chociaż trudna do zobaczenia i zmierzenia. Duch i misja muszą pozostać długo po tym, jak odejdzie twórca biznesu, bo w przeciwnym razie biznes umrze. Misja w biznesie jest odbiciem ducha przedsiębiorcy.

Przykładowo duch Billa Gatesa dalej prowadzi Microsoft do dominacji w świecie oprogramowania. Z drugiej zaś strony, gdy Steve Jobs został zmuszony do opuszczenia firmy Apple i zastąpił go zespół menadżerów ze świata tradycyjnych korporacji, firma szybko zaczęła podupadać. Gdy tylko sprowadzono Jobsa z powrotem do Apple, powrócił duch firmy, pojawiły się nowe produkty, zwiększyła się rentowność, a cena akcji poszła do góry.

Chociaż misja w biznesie jest trudna do zmierzenia, niemożliwa do ujrzenia i nieuchwytna, większość z nas jej doświadczyła. Możemy zidentyfikować misję kogoś, kto próbuje nam coś sprzedać za prowizję, w przeciwieństwie do kogoś, kto próbuje zaspokoić nasze potrzeby. W coraz bardziej zatłoczonym produktami świecie, przetrwają i będą miały dobrą sytuację finansową te biznesy, które skupiają się na wypełnianiu swojej misji oraz zaspakajaniu potrzeb klientów, a nie tylko na zwiększaniu swoich przychodów.
Prowadź biznes bez stresu:
http://www.edukacjafinansowa.com.pl/index.php?p=2_16

--

http://www.edukacjafinansowa.com.pl/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 20 maja 2009

blogi


© Sébastien MICHEL - Fotolia.com
Od czego zacząć w ebiznesie ?

autorem artykułu jest Marcin Dondelewski




Bardzo dobrą rzeczą na zarabianie w internecie jest stworzenie sobie biznesowego bloga. Nie musi to być nawet blog biznesowy, ale taki żebyś był postrzegany przez czytających jako ekspert w dziedzinie w której piszesz.



Jedną z najważniejszych rzeczy jaką trzeba zrobić jak już stworzysz sobie własnego bloga jest określenie swojej najlepszej grupy docelowej.



Nie możesz robić wszystkiego dla wszystkich. Jedną z najlepszych metod jest znaleźć jakąś niszę i rozwiązywać problemy klientów.

Dobrym przykładem dla producentów ubrań jest to, że ponad 90% ubrań są na normalne szczupłe osoby.



Nieco grubsze osoby także chcą wyglądać ładnie i się podobać i to już można wykorzystać. Drugom przykładem są duże buty. Ludzie którzy mają większe stopy są zmuszeni niekiedy zamawiać buty za granicą.



Jak widzisz trzeba tylko pomyśleć i dostosować to co się lubi i chce się robić do potrzeb klientów i zacząć działać.

Zainstalowanie własnego bloga jedynie jeszcze w tym wszystkim pomoże.





Jeżeli zaczynasz pisać i promujesz swojego bloga żeby coraz więcej osób na niego wracało to możesz to zrobić na dwa sposoby



Założyć bloga na jakimś darmowym serwisie, ale wtedy masz kilka minusów

1. promujesz nie siebie tylko ten serwis,

2. jak wypromujesz już bloga i będziesz mieć dużo czytelników, będziesz chcieć w przyszłości przenieść swój blog biznesowy na swój własny serwer i domene. Blog tego typu nie umożliwia Ci przeniesienie zawartość na inny blog.

3. na darmowym blogu tego typu masz nie swoje reklamy i jeszcze takie reklamy denerwują czytelników.



Ja proponuję inne rozwiązanie, dużo dużo lepsze, także darmowe, bez reklam, można sobie przenosić swojego bloga ile razy się chce. A to tego wszystkiego jest mnóstwo różnych bardzo prostych funkcji dzięki czemu blog jest fajny, przejrzysty, i fantastycznie się sam pozycjonuje w wyszukiwarkach.



Oczywiście mówię o blogu wordpress. Możesz go zainstalować całkowicie za darmo. Na początku nie wykupujesz żadnej domeny jeżeli nie chcesz. Masz mnóstwo funkcji i bajerów.



Praktycznie widzę same plusy takiego rozwiązania:



promujesz siebie, swojego bloga a nie cudzy serwis

masz bardzo dużo możliwości rozwinięcia bloga

jak już go rozwiniesz możesz cały blog przenieść na własny serwer pod własną domeną

zakładasz takiego bloga za darmo



Jak założyć takiego darmowego bloga pokazuję na wideo krok po kroku na szkoleniu blog biznesowy Na pewno takie rozwiązanie jest dużo dużo lepsze bo nie związuje Ci rąk, cały czas promujesz siebie i swojego bloga bez żadnych reklam, aby potem zrobić jeszcze lepszego i jeszcze bardziej dochodowego bloga.








--

---------------------------



jak zarobić przez internet ?



Blog - fantastyczne darmowe narzędzie na Twój biznes internetowy






Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 17 maja 2009

Blogowanie

Niech Twój blog zaspokaja potrzeby!

autorem artykułu jest Tomek Urban




Potrzeba treść



Podstawą każdej strony www jest rzecz jasna konkretna potrzebna komuś treść na naszej stronie. Niby to takie proste i zapewne każdy o tym wie.. ale nie każdy z tego co obserwuję to rozumie.



Potrzebna treść - podkreśl sobie te słowa i zastanów się nad nimi głębiej. Nie piszę tu o tym, że musi być unikalna treść - bo nie musi, nie musi też być pisana poprawną składnią – choć ta akurat może kogoś denerwować (w każdym razie i na to jest kreatywny sposób - nawet nie musi to być treść pisana!) jak i też nie muszą to być nowości. Jedyne co treść musi spełniać to zaspokajanie konkretnych potrzeb konkretnych osób w danej chwili - potencjalnych czytelników. Ludzie muszą mieć powód by wracać na daną stronę.



Na przykład ten blog - programy partnerskie spełnia pewne zadanie. Podsuwa pomysły, jak i przekazuje praktyczne porady ludziom zarabiającym na programach partnerskich - jest więc kilka osób, które uznały go za potrzebny, zaglądają na bloga wtedy kiedy szukają inspiracji - a niektórzy nawet częściej.



Chcąc znaleźć potrzebe jaka mozesz zaspokajać, zadaj sobie kilka pytań (niewiele różnią się od siebie, ale mam nadzieję pomogą Ci lepiej zrozumieć zagadnienie):



1.Do czego Twój blog może się przydać czytelnikom?



2.Jakie potrzeby zaspokaja Twój blog?



3.W jaki sposób, pomagasz czytelnikowi w realizacji jego celów?





Trzymaj się tematu



Gdy już znajdziesz temat, który będzie zaspokajał daną potrzebę. Skup się na temacie swojej witryny - nie skacz po wielu wątkach - o ile nie jesteś bardzo znany rzecz jasna. Gdybyś był politykiem, znanym artystą czy też kimś innym sławnym (choćby blogerem z wyrobioną renomą), z dużym prawdopodobieństwem ludzi interesowałoby każde Twoje słowo. Mało kogo by obchodziło, czy napiszesz o tym co jadłeś dziś wieczór, czy o tym co sądzisz o nowym modelu gumek myszek. Ważne by było to, że cokolwiek napisałeś.



Zakładam jednak, że jesteś na daną chwilę niezwykłym kolorowym człowiekiem, jakich kilkudziesięciu widuję na co dzień. Wyobraź sobie teraz, że chce mi się słuchać co każda z tych kilkudziesięciu osób (w tym wliczam Ciebie) spotkanych na ulicy jadła na kolację..



I jak działa wyobraźnia?



Czy starczyłoby mi czasu na własną kolacje? No właśnie tu jest pewien problem, ze względu na ograniczony czas, człowiek jest zadowolony tylko z tego czasu, który przybliża go do wymierzonych celów. Interesuje go tylko to co jest mu potrzebne do realizacji jakichś celów (mniejszych lub większych wyznaczonych na dany moment), jeżeli więc prowadzisz o nich stronę z dużym prawdopodobieństwem zostanie Twoim czytelnikiem.



Przykładowo jeśli zajmowałbym się w tej chwili gotowaniem z miłą chęcią poczytałbym o tym co ludzie jedzą na kolacje, w tym celu odwiedzę strony, blogi z przepisami kulinarnymi. Jeśli zaś zarabiam na programach partnerskich odwiedzę strony opisujące ten temat. W innym wypadku, jeżeli miałbym na sobie kilkucentymetrowe tipsy, z miłą chęcią poznałbym szczegóły życia różowych gwiazd, lub tez pooglądał przeróżne kolorowe kolczyki, będąc ich wielkim fanem.



Pamiętaj więc dopóki nie masz wyrobionej marki, a masz zamiar ją wyrobić (wcale nie musisz przecież cel danej strony może być zupełnie inny), trzymaj się zasady jedna strona – jeden temat. Chcesz więcej tematów? - załóż więcej stron.




--

Autor Tomek Urban - aktualizacja stron internetowych.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 15 maja 2009

Zarabianioe na blogowaniu

Sposób na zyskowny blog

autorem artykułu jest J Lasa




Pierwszym i najważniejszym zagadnieniem przy rozpoczęciu pisania bloga, który w przyszłości może przynieść zysk finansowy, jest znalezienie odpowiedniego tematu. Na pewno tym tematem nie będzie, opisywanie np. swoich snów, opisywanie bliżej nieokreślonych osobistych przeżyć, bo takimi wynurzeniami co najwyżej mogą zainteresować się nasi sąsiedzi. Dochodowy blok musi mieć temat, którym zainteresuje się wielu ludzi. Takimi szerokimi tematami na pewno są motoryzacja – każdy interesuje się samochodami czy posiada jakiś pojazd, więc jest potencjonalnym czytelnikiem bloga. Szukajmy więc tematów, którymi interesuje się wielu ludzi. Ja zakładając pierwszego bloga założyłem go na interesujący mnie temat czyli związany ze sztuka, oczywiście sztuką interesuje się niezbyt wielu ludzi więc blog nie odniósł jakiegoś większego odzewu. Następnego bloga założyłem o wakacjach, podróżach i to jest już blog, który daje możliwości dotarcia do szerszego grona internautów, bo przecież każdy interesuje się podróżami, każdy gdzieś był i każdy gdzieś chciałby spędzić wakacje. Na blogu zamieszczam relacje, zdjęcia z moich podróży, a także znalezione informacje o miejscach do których chciałbym się udać. Publikuję własne teksty ale też korzystam z darmowych tekstów zamieszczonych w serwisach typu artelis.



Mając wybrany temat, czas założyć bloga, ja zakładam swoje blogi na blogger.com, dlaczego?

Bo posiada bardzo łatwy interfejs, którego nawet osoba nieobeznania w obsłudze stron internetowych bardzo szybko opanuje. Jednak teksty najlepiej mieć napisane w Wordzie i później je wklejać do bloggera, bo bezpośrednie pisanie jest trochę uciążliwe. Poza tym bardzo łatwo zintegrować na bloggerze reklamy gogle adsense. W tym momencie dotykamy już tematu zarabiania. Wyświetlanie reklam na blogu to jeden z podstawowych sposobów zarabiania. Po umieszczeniu kilkudziesięciu postów na naszym blogu możemy spróbować zapisac się do programu gogle adsense, jeżeli nasz blog zostanie pozytywnie zweryfikowany zostaniemy przyjęci do programu i na naszym blogu możemy wyświetlać reklamy. Przykładowy blog z wyświetlającymi się reklamami można zobaczyć tutaj.



Mając napisane teksty, dobrze byłoby pomyśleć o jakiś ilustracjach do naszych tekstów, oczywiście możemy zamieszczać swoje własne zdjęcia cyfrowe, ale niekiedy mamy taki temat artykułu, do którego nie posiadamy ilustracji oczywiście korzystanie z cudzych zdjęć jest zabronione i lepiej jeśli myślimy poważnie o naszym blogu nie zamieszczać takich niewiadomego pochodzenia fotek. Najlepszym w takim przypadku jest serwis, który oferuje oryginalne zdjęcia w przystępnej cenie lub za darmo. Rejestrując się na przykład w serwisie fotolia możemy codziennie darmowo pobierać interesujące nas zdjęcia, lub już w cenie 3zł kupić jakieś wyjątkowe i bardzo oryginalne zdjęcie.



Gdy tak stworzomy bloga, musimy teraz go jeszcze wzbogacić o kolejne źródło dochodu jakim może być udział w programie partnerskim. Programów partnerskich jest mnóstwo i znajdziemy jakiś do prawie każdej tematyki naszego bloga. Najłatwiej jest wybrać jakiś program ofrujący np. książki, czy wydawnictwa elektroniczne, bo zawsze łatwo jest znaleźć wydawnictwa odpowiadające tematyce blogu. Oto kilka przykładów takich wydawnictw:

Ebooki, eprasa, audiobooki

Wydawnictwa te posiadają bardzo ciekawie zaprojektowane banery reklamowe swych produktów, wystarczy wkleić kod banera na naszego bloga aby oferta była widoczna.



Po wykonaniu bloga możemy się zająć promocją czyli popularyzacją wśród internautów. Jak to robić? Najlepiej zacząć od wpisów do katalogów, których jest mnóstwo, będzie nas to kosztowało trochę czasu, bo nie należy więcej niż dziesięć wpisów dodawać, aby wyszukiwarka nie potraktowała naszego bloga jako spam. Możemy także reklamować naszego bloga na forach, na innych blogach o podobnej tematyce wpisując komentarze z linkiem do naszego bloga. Tak więc stworzenie zarabiającego bloga nie jest trudne ale wymaga systematycznej pracy. Blogerzy, którzy zarabiają na blogach, od kilkuset do kilku tysięcy złotych poświęcają zwykle kilka godzin dziennie swoim blogom, większość z nich twierdzi że prawdziwe pieniądze zaczęły się pojawiać dopiero po kilku latach intensywnego blogowania na kilkunastu czy kilkudziesięciu swoich blogach. Tak więc z pozoru łatwy zarobek może nas kosztować mnóstwo czasu spędzonego przed komputerem, ale dlaczego nie spróbować tej formy dodatkowych dochodów w czasie wolnym?








--

Strona gdzie zarobisz


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 13 maja 2009

o wyszukiwarkach

Spójrz na stronę oczami wyszukiwarki
autorem artykułu jest Olek Czech

Na naszym rodzimym rynku zachodzą jeszcze nie tak szybkie, ale konsekwentne zmiany w podejściu do prowadzenia działalności w Internecie. Właściciele komercyjnych witryn zaczynają rozumieć, że stworzenie profesjonalnej strony to zaledwie początek pracy, jaką trzeba wykonać, aby odnieść sukces. Głównym powodem tej sytuacji jest oczywiście rosnąca konkurencja, a wraz z nią walka o uwagę internautów. Na pierwszą linie frontu tej bezpardonowej walki wyrasta wyszukiwarka internetowa.
To przy pomocy programów, takich jak Google przytłaczająca większość internautów poszukuje informacji, produktów, usług, rozrywki. Internauci ufają wyszukiwarce, która po wpisaniu słów kluczowych wyświetla adresy tysięcy stron, które najlepiej odpowiadają zapytaniu. Zaufanie to jest tak daleko idące, że większość internautów korzysta zaledwie z kilku pierwszych adresów wyświetlanych przez wyszukiwarkę. Pozostałe strony muszą czekać w długiej kolejce po zainteresowanie użytkowników, a kolejka ta staje się z każdym dniem dłuższa. Podstawowe pytanie brzmi co zrobić, żeby znaleźć się na liście tych kilku pierwszych adresów i jak się tam utrzymać?
Wraz z uświadomieniem sobie potrzeby obecności w wyszukiwarce zaczęto szukać sposobów na osiągnięcie tego celu. Jeszcze kilka lat temu osoby, które dysponowały pewną wiedzą informatyczną mogły w miarę skutecznie wpływać na wyniki wyszukiwarki nie do końca stosując się do jej zaleceń. Stosując różne metody próbowano oszukać wyszukiwarkę tak, aby uznała stronę za wartościową zarówno pod kontem zawartości, jak i prowadzącej do strony sieci linków. Obecnie wyszukiwarka Google bierze pod uwagę tyle czynników indeksując strony, że metody typu farma linków, czy niewidoczny tekst przechodzą do lamusa, a właściciele stron zaczynają rozumieć, że nie istnieje żadna droga na skróty.
Promocja w wyszukiwarce, to nie jest coś co można po prostu załatwić. Skuteczna promocja wymaga kompleksowego podejścia do wielu obszarów działania strony internetowej i nieustannej pracy nad nimi. Zastanawiasz się, co Google może brać pod uwagę indeksując naszą stronę? Ilość i jakość linków prowadzących do naszej strony, ilość i jakość odwiedzin, ilość i jakość zwartości strony, jakość optymalizacji pod kontem wyszukiwarki. Nieodzownym elementem promocji w wyszukiwarce są również kampanie linków sponsorowanych, zarządzanie reputacją w sieci, publikacje docierające do społeczności internetowych, a wszystko to z naciskiem na jakość.
Promocja w wyszukiwarce wymaga coraz częściej komplementarnego podejścia do sprawy, koordynującego wszystkie obszary działalności strony. Popatrzmy na to w inny sposób. Sprostanie oczekiwaniom stawianym przez wyszukiwarkę, to w istocie sprostanie oczekiwaniom internautów, którzy spodziewają się, że na samej górze listy wyników pojawi się strona zawierająca najbardziej adekwatną do zapytania treść, Nie jest to łatwe, ale cel wydaje się jednak warty zachodu. Obecność w wyszukiwarce, a wraz z nią pojawiający się klienci na stronie, to klucz do sukcesu każdego biznesu on-line.
Chcąc skutecznie promować się w wyszukiwarce musimy zmienić nieco sposób myślenia na temat strony internetowej. Oto kilka zasad, którymi posługuje się skuteczny SEMarketer.
Zacznijmy od stwierdzenia, na które zgodzimy się wszyscy. Jaki sens ma posiadanie, choćby najpiękniejszej strony internetowej skoro nikt jej nie odwiedzi. Oczywiście istnieją konkursy i rankingi pięknych stron, ale tworzenie witryny tylko w tym celu wydaje się dosyć osobliwą formą twórczości.
eśli zgadzasz się z powyższym stwierdzeniem, to chcę zaprezentować ci klika informacji, o których powinieneś wiedzieć chcąc promować stronę w wyszukiwarce.
Wszystko kosztuje.
Bez względu na to, czy są to pieniądze wydane na firmę pozycjonującą, linki sponsorowane, czy też jest to czas i wysiłek, który sam włożyłeś w swoją stronę, zawsze jest to jakaś cena, którą musisz zapłacić. Dopóki nie dowiesz się ile tak naprawdę kosztuje cię ruch na stronie nie będziesz wiedział, w jakie obszary działalności strony inwestować swój czas i pieniądz
Ruch na stronie powinien przełożyć się na współczynnik zwrotu inwestycji(ang ROI – return of investment). Mimo zaawansowanych statystyk stron nie jest łatwo przełożyć wydatków przeznaczonych na promocję w wyszukiwarce na współczynnik zwrotu inwestycji. Mimo to nieustanie należy zadawać sobie pytania

*
co pochłania koszty?

*
jak je mierzyć?
*
jak zamienić koszty w dochód?
Pamiętajmy, że koszty mogą być również pasywne np. nasz czas. Jeśli niektóre elementy wymagają od nas zbyt dużego wysiłku i odciągają nas od naszej właściwej działalności, to może się okazać, że nie tylko prościej, ale i taniej będzie powierzyć niektóre zadania profesjonalistom, np. optymalizację strony pod kontem wyszukiwarki(ang SEO – Search engine optimization).
Ruch to nie wszystko.
Oczywiście jeśli serwis generuje dużą oglądalność to bardzo dobrze, ale najlepsi odwiedzający, to ci którzy otworzyli tą stronę z jakiegoś powodu, najlepszym powodem jest chęć skorzystania z oferty. Dlatego powinieneś wiedzieć kim są ludzie, którzy odwiedzają Twoją stronę i w jaki sposób na nią trafili. Istnieje wiele narzędzi pozwalających na śledzenie ruchu na stronie. Jeśli będziesz wiedział dlaczego ludzie odwiedzają twoją stronę powinieneś z łatwością przekuć tą wiedzę na większą ilość realizowanych ofert, czy innych celów jakie stawiasz przed swoją stronę.
Ludzie, którzy odwiedzają stronę wiele mówią o tym jaka ona jest, lub jaka mogłaby być. Wsłuchaj się to, co próbuje powiedzieć ci ruch na stronie, nawet jeśli nie do końca podoba ci się to, co słyszysz. Ruch na stronie może być różny. Wiedząc, jak zachowują się odwiedzający twój serwis ludzie możesz dostarczyć im potrzebnych bodźców, które skłonią te osoby do zrobienia tego, czego od nich oczekujesz.
Ruch tak, ale jaki?
Ważna jest nie tylko ilość, ale także jakość ruchu na stronie. W całej palecie metod promocji w wyszukiwarce istnieją sposoby, które mogą podnieść znacznie ilość odwiedzających stronę osób w niedługim odstępie czasu. Nie odniesie to jednak żadnego pozytywnego skutku, jeśli nie wiemy czemu właściwie ruch ten miałby służyć.
Zadaj sobie pytania:
*
jakie efekty przyniesie ten konkretny ruch na stronie?
*
czy ruch na mojej stronie jest zdrowy, to znaczy, czy tworzy właściwy obraz strony w oczach wyszukiwarki?
Ktoś pomyśli, że zwariowałem. Przecież każdy zna zasadę „im więcej tym lepiej”. To popularne stwierdzenie nie koniecznie pasuje do promocji strony w wyszukiwarce. Załóżmy, że napisaliśmy artykuł i opublikowaliśmy go na chętnie odwiedzanych przez internautów portalach, takich jak Wykop, czy Artelis. Artykuł budzi spore zainteresowanie i dzięki temu na naszej stronie, w krótkim czasie radykalnie zwiększa się ruch.
Czy to dobrze? To zależy. Jeśli osoby, które trafią na naszą stronę nie znajdą tam nic, co by je zainteresowało i czym prędzej ją opuszczą, to wyszukiwarka może uznać, że próbujemy albo spamować portale zajmujące się dziennikarstwem publicznym albo, że nasza strona nie jest zgodna z ruchem, który generuje. Obie sytuacje mogą mieć negatywny wpływ na pozycję osiąganą przez serwis.
Zdrowy ruch charakteryzuje się tym, że strona spełnia oczekiwania osób ją odwiedzających. Informacji na ten temat dostarcza wyszukiwarce długość czasu spędzonego na stronie przez internautów oraz sposób poruszania się po niej. Taka sytuacja jest nie tylko korzystna dla naszej pozycji, znacznie ułatwia także osiąganie stawianych przed stroną celów.
Obecnie wyszukiwarki, takie jak Google zbierają o wiele więcej danych i statystyk dotyczących stron internetowych. Dobra historia odwiedzin pozwoli zbudować, a następnie utrzymać pozycję serwisu w naturalnych wynikach wyszukiwania. Google weźmie to także pod uwagę wyceniając nasze kampanie Adwords, gdzie cena za dobrą pozycję linku sponsorowanego może być niższa.
Wysoka pozycja oznacza jakość, której musi sprostać twoja strona.
Istnieje co najmniej kilka taktyk budowania linków oraz wrażenia, że strona posiada wartościową zawartość. Lista tych sposobów (nie zawsze w 100% zgodnych zaleceniami wyszukiwarki) ma za zadanie przekonywać o wartości strony nie internautów, ale programy indeksujące wyszukiwarki. Jednak wraz z rozwojem i większym zaawansowaniem procesu indeksacji stron sposoby te będą coraz mniej skuteczne.
Oznacza to nie mniej, nie więcej, że chcąc być wysoko nasza strona będzie naprawdę musiała sprostać oczekiwaniom, jakie internauci stawiają serwisom znajdującym się w czołówce wyników. Jednym z najistotniejszych czynników jest zawartość, adekwatna do wpisywanych zapytań. Posiadanie cennej zawartości, która może być przydatna dla internautów to niepodważalny argument dla wyszukiwarki, że strona zasługuje na wysoką pozycję. Jeśli nawet strona znajduje się wysoko, ale odwiedzający ją internauci wchodząc na stronę niezwłocznie ją opuszczają do wyszukiwarki wysyłany jest sygnał, że serwis udaje coś czym nie jest.
Bardzo podobnie sprawa ma się z budowaniem sieci linków. Żadna farma linków, ani inne podobne metody naprawdę nie dadzą żadnego rezultatu, no może spadkiem pozycji lub całkowitym wykluczeniem z listy wyników. Dzieje się tak z tego powodu, że informacje dotyczące prowadzących do strony linków będą stały w sprzeczności z innymi informacjami płynącymi od serwisu do wyszukiwarki.
Naprawdę warto podejmować tylko taki wysiłek, który przyniesie długotrwały efekt. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, jak bardzo strona odpowiada zapytaniom wpisywanym przez internautów oraz jak może spełniać pokładane w serwisie oczekiwania co do przydatnej/interesującej zawartości.
Całość, to nie suma składników!
Teraz chyba najważniejsze. Nie staraj się myśleć o promocji w wyszukiwarce, jak o sumie jej poszczególnych elementów. Efekty, które mógłbyś osiągnąć używając tylko pozycjonowania stron lub tylko kampanii linków sponsorowanych, a następnie sumując ten efekt to nie to samo, co właściwe używanie obu metod jednocześnie.
Jeśli potrafisz całościowo spojrzeć na promocję w wyszukiwarce, to używając obu metod jednocześnie twoja kampania może być nawet od 7% do 10% bardziej skuteczna. Mówiąc skuteczna mam na myśli ilość zawartych za pośrednictwem strony transakcji, czyli zwrot inwestycji.
Należy szukać takich sposobów, które pozwoliłyby na jednoczesne wspieranie różnych obszarów promocji strony. Łatwo wyobrazić sobie, że wartościowe publikacje na związanych z tematyką serwisu portalach mogą nie tylko pomóc zbudować nasz pozytywny wizerunek, ale mieć także widoczny wpływ na pozycję w wyszukiwarce. I tak to się odbywa. Z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że długotrwała wysoka pozycja w wyszukiwarce nie tylko ułatwi nam dostęp do internautów, ale będzie również oznaczać, że internauci cenią nasz wysiłek.
Być może zawiodę kogoś tym stwierdzeniem, ale nie istnieje jedna, uniwersalna formuła, która sprawdzałaby się w przypadku wszystkich stron. Każda branża, działalność rządzi się nieco innymi prawami i stwarza zupełnie inne możliwości. Myślę, że to dobrze ponieważ stwarza to szansę dla pracowitych i pomysłowych właścicieli stron, którzy mogą wykorzystać sposoby, o których nie pomyśleli dotąd inni.
Wyszukiwarki, takie jak Google z roku na rok dysponują coraz bardziej zaawansowanymi narzędziami do indeksowania stron i przypisywania im pozycji w wynikach. Nie bez znaczenia jest też bogaty rynek usług reklamowych oferowanych przez wyszukiwarkę. Zbieranych jest coraz więcej informacji dotyczących serwisów i na ich podstawie powstaje coraz bardziej adekwatny obraz możliwości, jakie są one w stanie zaoferować internautom. Kompleksowe podejście do promocji w wyszukiwarkach wydaję się być skomplikowanym zagadnieniem, ale w zasadnie wszystko sprowadza się do podnoszenia jakości witryny, zarówno pod kontem przydatności dla internautów, jak i przystosowania do pracy z wyszukiwarką.

--
http://www.supermarketing.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 12 maja 2009

Pozycjonowanie

Bardzo krótko o długim ogonie.
autorem artykułu jest Olek Czech
Jeszcze nie wszyscy przedsiębiorcy korzystający z sieci w pełni uświadomili sobie potrzebę promocji w wyszukiwarkach, a już walka o wysokie pozycje osiągnęła kolejny poziom. Obecnie wysokie pozycje pod ogólnymi wyrażeniami, takimi jak „artykuły agd”, czy „ubezpieczenia” są prawie w całości zarezerwowane dla największych firm, dysponujących ogromnym budżetem i zapleczem technicznym. Miedzy innymi z tego powodu pozycjonerzy szukają nowych rozwiązań dla swoich klientów. Jednym z najbardziej obiecujących jest tak zwany „długi ogon”.
Technika ta jest bardzo skuteczna i opiera się na prostych i logicznych zasadach. Jej główne założenia można zaprezentować w następujący sposób: skoro wypozycjonowanie kilku ogólnych wyrażeń kluczowych może być bardzo trudne lub niemożliwe, to może lepiej pozycjonować słowa mniej popularne za to w ilości hurtowej. Po zastosowaniu tego sposobu w praktyce okazało się, że chociaż ogólne słowa kluczowe należały do najczęściej wpisywanych przez internautów w wyszukiwarkę, to właśnie słowa niszowe, za to w większej liczbie zapewniły najwięcej odwiedzin na stronie.
Strategia oparta na pozycjonowaniu dużej ilości słów mniej popularnych może generować do 80% ruchu na stronie. Bardziej szczegółowych słów kluczowych zwykle używają internauci zainteresowani konkretną informacja lub ofertą, dzięki czemu stronę odwiedzają osoby, które z dużym prawdopodobieństwem skorzystają z znajdującej się na stronie oferty. Dodatkowo bardziej niszowe słowa kluczowe są łatwiejsze i tańsze do wypozycjonowania. Najważniejszą chyba korzyścią z pozycjonowania „długiego ogona” jest fakt, że nawet w przypadku, kiedy kilka słów nie wejdzie do czołówki wyników, to i tak serwis pozostanie widoczny dla internautow, ze względu na wysokie pozycje pozostałych słów.
Niszowe, czyli jakie?
Wyrażenia ogólne nie zmonopolizowały wyszukiwarek. Internauci docierają do stron za pośrednictwem zapytań, które nigdy nie przyszłyby nam do głowy. Dzieje się tak głownie z dwóch powodów. Pierwszy jest taki, ze internauci w coraz bardziej świadomy sposób korzystają z wyszukiwarek. Wpisując bardziej szczegółowe zapytania, bardziej precyzyjnie określają obszar poszukiwań. Drugi powód, ważniejszy jest taki, ze wyobraźnia internautow nie zna granic.Właśnie dlatego „długi ogon” wymaga określonego rodzaju słów. kluczowych. Główną cechą słów z długiego ogona jest to, że bardzo precyzyjnie opisują poszukiwaną przez internautow treść.
Ciężko za precyzyjne uznać słowo kluczowe „samochody”. W odpowiedzi na takie zapytanie wyświetlą się adresy wielu setek tysięcy stron, na których choćby przypadkiem wspomniano o samochodach. Z tego powodu internauci najczęściej tworzą takie zapytania, które dodatkowo opisują o jaki samochód chodzi, np. „samochody używane Szczecin”.
Internaute, który wpisuje takie zapytanie nie interesują wszystkie samochody, chodzi o konkretne oczekiwania: samochód ma być używany i ma znajdować się na terenie Szczecina lub jego okolic. Takie kryteria będzie spełniać znacznie mniejsza ilość stron internetowych, dlatego zdobycie wysokiej pozycji pod takim słowem jest o wiele łatwiejsze, a im więcej takich słów wypozycjonujemy, tym większą szansę mamy, ze internauta wpisze któreś z nich w wyszukiwarkę.
Jak tworzyć takie słowa?
Jak zwykle niezastąpiona wydaje się metoda prób i błędów. Jednym ze sposobów może być wpisywanie propozycji w wyszukiwarkę. Niski przedział popularności wyrażenia może być dobrą wskazówką, że mamy do czynienia z odpowiednim słowem dla naszego „długiego ogona”.
Innym sposobem może być stopniowe precyzowanie słowa kluczowego.
Branża: sklepy zoologiczne
Oczywiste słowo kluczowe: artykuły zoologiczne
Słowo niszowe: artykuły zoologiczne Szczecin, pokarm dla rybek Szczecin itd.
Generalnie im więcej słów tym lepiej, należy jednak pamiętać, że zawartość strony musi odpowiadać pozycjonowanym wyrażeniom. Szukając najlepszych słów kluczowych najlepiej próbować wejść w skórę internautów i zastanowić się, jakich oni użyliby wyrażeń, gdyby szukali naszej oferty.
Jak to działa?
Duża ilość niszowych słów kluczowych to nie wszystko. Pozycjonowanie „długiego ogona” wymaga specyficznego podejścia i określonych serwowi. Pozycjonowanie „długiego ogona” najlepiej sprawdza się w przypadku rozbudowanych serwisów, które posiadają wiele podstron. Zawartość każdej podstrony pozycjonuje się osobno używając w tym celu najlepiej dwóch słów niszowych. Pozycjonowane wyrażenia umieszcza się w treści podstrony oraz w nagłówkach title oraz description. Jest to bardzo pracochłonne, ale korzyści wynikające z tej metody rekompensują poniesiony nakład pracy.
Dobrze tą metodę ilustruje przykład serwisu, który redaguje na co dzień. Otóż strona, którą się zajmuje ma charakter informacyjno-wiedzowy i porusza tematy związane z prowadzeniem działalności biznesowej w sieci. Dlatego oczywistymi słowami kluczowymi dla naszego serwisu są takie wyrażenia, jak „praktyczny e-biznes”, „marketing internetowy” i tym podobne.
Jednakże internauci trafiają na naszą stronę głównie szukając konkretnych informacji, np. na temat pozycjonowania „długiego ogona”, dlatego ta konkretna podstrona pozycjonowana jest pod słowami takimi jak „długi ogon artykuł”, czy „pozycjonowanie długiego ogona”. Każda podstrona pozycjonowana jest pod kontem jej zawartości, strona główna pod wyrażeniami ogólnymi, podstrony pod słowami niszowymi.
Posługując się jeszcze jednym przykładem. Stronę główna sklepu z artykułami biurowymi pozycjonujemy pod ogólną fraza typu „artykuły biurowe”, ale podstronę z długopisami pozycjonujemy pod wyrażeniami szczegółowymi, takimi jak „tanie długopisy”, „długopisy Szczecin”. Podobnie czynimy z każdą podstrona pamiętając, żeby użyte słowa kluczowe odpowiadały zawartości podstrony.
Pozycjonowanie „długiego ogona” wydaje się mieć duży potencjał i coraz więcej serwisów będzie pozycjonowanych w ten sposób. [url]

--
Eactive

SuperMarketing.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 11 maja 2009

Promocja strony

Masz stronę? Zacznij ją promować!
autorem artykułu jest Olek Czech
kilka sposobów na zarabianie w internecie tutaj
Nawet najlepiej stworzona strona, dopracowana w najmniejszych szczegółach, spełniająca wszystkie rygory Use Ability i zawierająca atrakcyjną treść nie spełni pokładanych w niej nadziei, jeśli nikt nie będzie jej odwiedzał. Czasy, kiedy wystarczyło stworzyć ciekawą stronę i czekać na szturm internautów odeszły bezpowrotnie. Bez właściwie przeprowadzonej promocji szanse naszej strony na sukces spadają dramatycznie. Internet przedefiniował tradycyjne pojęcie reklamy. Jeśli jesteś wystarczająco uparty, to nie musisz być doktorem reklamy i marketingu, żeby bardzo pomóc swojej stronie zaistnieć w sieci.
Zacznij od początku.
O sukcesie strony warto myśleć jeszcze przed jej stworzeniem. Jedno z ważniejszych pytań, jakie musimy sobie zadać, już na etapie planowania strony, to jakich treści i tematów strona będzie dotyczyć. Jeśli znasz się na rowerach z pewnością będziesz chciał, aby twoja strona dotyczyła właśnie tego w czym jesteś dobry i co cię interesuje. Ale warto zastanowić się, czy jest jakiś obszar tematyczny dotyczący rowerów, który przegapili właściciele innych stron.
Przy obecnym poziomie konkurencji w sieci znalezienie niszy, która może stać się naszą specjalnością może zapewnić nam przewagę w dostępie do klientów. Biorąc pod uwagę ilość użytkowników sieci nawet bardzo wyspecjalizowana strona może budzić duże zainteresowanie i generować sporą oglądalność. Konkurowanie ze stronami o ugruntowanej pozycji i ogólnej tematyce może trwać bardzo długo i wcale nie musi zakończyć się sukcesem.
Kolejną rzeczą, którą warto się zainteresować jeszcze przed stworzeniem strony, to odpowiedni adres domeny. O ile nazwa domeny straciła nieco na znaczeniu, jeśli chodzi o pozycje w wyszukiwarce, to jej wartość dla promocji strony jest ogromna. Łatwa do zapamiętania i długo obecna w sieci domena może bardzo pomóc stronie zaistnieć. Dlatego warto zdecydować się na jej kupno jeszcze zanim zabierzemy się do tworzenia strony. Możemy dzięki temu uniknąć przykrych niespodzianek związanych cybersquattingiem, czyli podkupywaniem domen, które następnie sprzedaje się po o wiele wyższej cenie.
Przy założeniu, że zaczynasz swoją przygodę z Internetem i dopiero będziesz tworzył stronę upewnij się, że będzie ona przyjazna dla jej użytkowników. O tym, czy strona jest przyjazna dla internautów decyduje kilka czynników. Do najważniejszych należą łatwa nawigacja, czy standardowe rozmieszczenie elementów strony. Internauta po wejściu na Twoja stronę od razu powinien wiedzieć z kim ma do czynienia i czym się strona zajmuje?
Reklama, ale jaka?
Skoro masz już stronę, czas dać znać o swoim istnieniu. Najlepszym miejscem do zaprezentowania się jest wyszukiwarka. To właśnie za jej pośrednictwem Internauci docierają do informacji, których szukają. Wpisując poszukiwaną frazę natychmiast otrzymują setki adresów, pod którymi z dużym prawdopodobieństwem znajdą to, czego szukali. Najbardziej komfortowa dla Ciebie sytuacja jest taka, że adres Twojej strony wyświetla się na samej górze wyników wyszukiwania. Pierwsze pozycje dlatego są tak korzystne, ponieważ 90% internautów odwiedza nie więcej niż 5 pierwszych adresów.
Wróćmy do przykładu z rowerami. Załóżmy, że chcesz otworzyć sklep internetowy właśnie z rowerami. Internauta wpisując w wyszukiwarce rowery trafia od razu na adres Twojego sklepu. Gdyby tak się stało najprawdopodobniej nigdy nie miałbyś problemu z brakiem zamówień. Niestety pod słowami które w tak ogólny sposób opisują daną kategorię konkurencja jest zabójcza, a pierwsza pozycja tylko jedna. Osiąganie wysokich pozycji jest możliwe dzięki pozycjonowaniu. Jest to szereg czynności, które pozwalają stronie wyświetlać się wysoko pod konkretnymi zapytaniami.
To, że osiągniecie pozycji pod zapytaniem „rowery” graniczy z cudem nie znaczy, że musisz załamywać ręce. Po prostu poszukaj innych słów, mniej popularnych, dzięki którym klienci trafią do Twojego sklepu. Tu po raz kolejny sprawdza się zasada, że w im mniej zagospodarowaną niszę trafisz, tym większa szansa, że Twoja strona odniesie sukces. Więcej o pozycjonowaniu dowiesz się na innych stronach naszego serwisu.
Pokaż innym, że istniejesz!
W ostatnim czasie pozycjonowanie urosło do rangi najważniejszego elementu promocji w sieci, który ma wpływ na ruch na stronie. Nie jest to jednak jedyny sposób na zwrócenie uwagi internautów. W globalnej sieci najbardziej cenne są wartościowe informacje. Jeśli właśnie takimi dysponujesz i umiesz się nimi podzielić, to bądź pewny, że ktoś zauważy Twój profesjonalizm i zaangażowanie.
Po raz kolejny weźmy pod lupę internetowy sklep z rowerami. Być może, jako posiadacz strony oferującej rowery uważasz, że jesteś ekspertem w tym temacie. Dlaczego ukrywać ten fakt? Przecież każdy amator wycieczek rowerowych woli kupić rower od osoby, która zna się na rzeczy, niż od kompletnego dyletanta, który chce jedynie wydusić z nas kilka złotych
A do zaprezentowania swojej wiedzy najlepiej nadaje się artykuł. W jego ramach możesz pokazać się, jako ekspert z dziedziny którą się zajmujesz. Co prawda pisanie artykułów wymaga nie tylko wiedzy, ale także małej wprawy, jednakże prawdziwy pasjonat z pewnością pokocha dzielenie się wiedzą na ulubione tematy.
Dobrym ćwiczeniem redaktorskim może być czynny udział w forach tematycznych, dotyczących Twojej dziedziny. Odpowiadaj na posty innych użytkowników i formułuj nowe zapytania. Niektóre fora umożliwiają wstawienie linku do strony w polu, gdzie użytkownicy forum umieszczają swój podpis. Jeśli forumowicze uznają Cię za osobę wiarygodną i kompetentną istnieje spora szansa, że klikną z ciekawości w link prowadzący do Twojej strony. Dodatkowo zdobywanie linków wpływa pozytywnie na pozycje Twojej strony w wyszukiwarce.
Korzystając z forów tematycznych pamiętaj o kilku rzeczach. Nie loguj się na forach, na których będziesz chciał jedynie umieścić swój link. Takie zachowanie kojarzone jest jednoznacznie ze SPAMEM i może w najlepszym wypadku zakończyć się wyrzuceniem z forum. Internet to możliwość dotarcia do tysięcy osób, należy jednak pamiętać, że popularność w sieci nie koniecznie musi oznaczać coś dobrego. Jeśli z jakiegoś powodu internauci uznają Twoje intencje za nie do końca uczciwe, a Ciebie za osobę niekompetentną nie zawahają się podzielić tą informacją z innymi internautami, co możne kosztować Cię nie tylko reputację, ale także przełożyć się znacznie na mniejsze zainteresowanie Twoimi rowerami.
Kiedy już uznasz, że jesteś gotowy do zaprezentowania się jako ekspert i dziennikarz zabierz się do napisania artykułu. Warto poznać kilka sztuczek, którymi rasowi dziennikarze posługują się żeby przykuć uwagę czytelników. Pamiętaj tylko, aby pisząc artykuł nie używać języka, który sugerowałby Twojemu czytelnikowi, że ma do czynienia z reklamą Twojego sklepu. Wbrew pozorom nie jest to takie łatwe, a pokusa zareklamowania swojej zabójczej oferty bywa bardzo silna. Jednakże wtedy internauta uzna, że tak na prawdę chcesz mu sprzedać rower, a nie podzielić się z nim wiedzą, a to jest zasadnicza różnica. Pomyśl o stworzeniu poradnika, w swoich artykułach staraj się prezentować konkretne rozwiązania, dla problemów, które mogą spotkać Twoich klientów.
W przypadku promocji w Internecie bardzo istotne jest właściwe zarządzanie swoją reputacją. Raz zdobyte zaufanie internautów i klientów, oparte na szacunku i wspólnych korzyściach, będzie długo procentować i przynosić korzyści Twojemu sklepowi.
Kiedy już stworzysz artykuł pozostaje jeszcze ostanie pytanie, gdzie go opublikować. Na pewno warto zacząć od umieszczenia tego typu artykułów na firmowej stronie, jednak jeśli chcemy poprawić oglądalność strony, która dopiero co powstała, najlepiej jest spróbować opublikować artykuł na innych stronach. Istnieje wiele serwisów o ugruntowanej pozycji, które poruszają tematy związane z Twoją działalnością. W zamian za udostępnienie artykułu administratorzy strony pozwolą nam zamieścić link do strony oraz informacje o firmie lub autorze. Regularne pojawianie się na powszechnie dostępnych portalach wiedzowych, dotyczących konkretnego zagadnienia może bardzo pomóc naszej stronie zaistnieć. Dziennikarstwo publiczne jest bardzo rozpowszechnione w Internecie. Istnieje szereg stron, które publikują artykuły z najróżniejszych obszarów wiedzy, które internauci mogą komentować i oceniać.
Warto próbować przebić się ze swoja wiedzą do mediów tradycyjnych. Jeśli nasza działalność obejmuje jakiś konkretny obszar lub miasto warto zainteresować się współpracą z mediami regionalnymi. Artykuł w lokalnej gazecie, nasz lub na nasz temat, może skutecznie obudzić zainteresowanie naszą stroną.
Dobrą metodą na promowanie strony, niestety wymagająca już pewnych nakładów finansowych, jest kampania mailingowa. Polega ona na wykupieniu adresów elektronicznych z powszechnie dostępnych, komercyjnych baz adresowych. Do adresatów wysyłamy maile zawierające treści informacyjne lub reklamowe. Zanim zdecydujemy się na wysłanie maila warto dowiedzieć się czegoś o przygotowywaniu treści, z którą chętnie zapozna się internauta. Skuteczność tej metody znacznie podnosi zorganizowanie konkursu z nagrodami.
W miarę jak stronę zacznie odwiedzać więcej internautów warto zastanowić się nad stworzeniem własnej listy adresowej. Lista działa w ten sposób, że internauci odwiedzający stronę dobrowolnie podają swój adres elektroniczny, wyrażając w ten sposób zgodę na otrzymywanie informacji drogą elektroniczną. Ta formuła jest najbardziej skuteczna, jeśli chodzi o kontaktowanie się za pomocą skrzynki email. Dzięki własnej liście adresowej możesz pozostawać w regularnym kontakcie ze swoimi klientami. Za pomocą maili możesz nie tylko informować klientów o szczegółach Twojej oferty, ale także wysyłać im artykuły i porady, dzięki czemu możesz zdobyć zaufanie i uznanie internautów odwiedzających Twoją stronę.
Kolejnym ciekawym rozwiązaniem promocyjnym, wykorzystującym adresy elektroniczne są kampanie wirusowe. Kampania wirusowa polega na stworzeniu takiego przekazu reklamowego, który będzie rozpowszechniany przez samych internautów. Jak to możliwe? Nakręć ciekawy, dowcipny filmik lub stwórz prostą grę komputerową. Jeśli internauci uznają, Twój pomysł za dobry istnieje duża szansa, ze prześlą go dalej. W treść przekazu wpleć informacje dotyczące strony, choćby nazwę firmy lub adres strony. Kampanie te mogą być bardzo skuteczne przy bardzo niskim nakładzie kosztów własnych. Tu główna rolę odgrywa oryginalny pomysł, który docenią internauci.
Ta krótka lista nie zamyka wszystkich możliwości, związanych z tanią promocją w sieci. Dużo zależy od naszej pomysłowości i zaangażowania.
Wiem za co płacę.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć o tych formach promowania strony, które wiążą się z przygotowaniem szczegółowego budżetu i znacznymi środkami. Jeśli chodzi o wyszukiwarki, to jednym z najbardziej popularnych narzędzi do podnoszenia oglądalności stron są linki sponsorowane. W przypadku wyszukiwarki Google link sponsorowane, prowadzące do strony pojawiają się po prawej stronie naturalnych wyników wyszukiwania. Koszt takiej kampanii zależy od ilości kliknięć na link. Należy jednak zaznaczyć, że internauci preferują naturalne wyniki i o wiele chętniej z nich korzystają.
Do arsenału płatnych form promocji można również zaliczyć banery na popularnych stronach internetowych. Jeśli prowadzisz sklep z rowerami najlepiej baner umieścić się na portalach wiedzowych dotyczących rowerów. Muszę jednak uprzedzić, że internauci z niechęcią i lekceważeniem odnoszą się do tego typu reklamy. Ignorowanie banerów jest tak powszechne, że powstał nawet termin „baner blindness” (ślepota na banery).
Kolejnym, sposobem na zaistnienie w sieci wiążącym się z większymi nakładami może być sponsoring internetowy. O ile idea tradycyjnego sponsoringu jest raczej jasna, o tyle w sieci sponsorowanie może przybierać mniej oczywiste formy. Sprzedając rowery możemy na przykład sponsorować portal wiedzowy dla miłośników jednośladów. Sponsorowanie należy rozumieć nie tylko jako oferowanie środków finansowych. Możemy zaproponować sponsorowanie usług hostingowych lub innych wydatków związanych z prowadzeniem strony. Zwykle na stronie sponsorowanej znajdują się szczegółowe informacje na temat sponsora.
Sukces strony w sieci zależy od bardzo wielu czynników. Nie sposób uniknąć błędów, zwłaszcza jeśli stawiamy pierwsze kroki w Internecie. Należy jednak pamiętać, że wszyscy je popełniają i nie jest to żaden powód, aby załamywać ręce. Promując stronę należy także uzbroić się w cierpliwość. Prawdziwe efekty przychodzą z czasem. [url]

--
zarabianie na stronie z ebookami - zobacz strone, która już zarabia tutaj
http://www.eactive.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 6 maja 2009

Pisanie tekstów

Sprzedawca internetowy jest gorszy niż przestępca?
autorem artykułu jest Dariusz Puzyrkiewicz

Fotolia

Każdy, kto sprzedaje w Internecie, jest w sytuacji o wiele gorszej niż przestępca, przeciwko któremu toczy się sprawa w sądzie. Copywriter, który pisze teksty ofert sprzedażowych musi być bardziej przekonujący dla czytelnika, niż złodziej samochodów. Oto dlaczego:
Wobec każdego oskarżonego stosuje się bowiem jedną, podstawową zasadę - domniemanie niewinności. Dopóki nie udowodni mu się winy, jest tylko oskarżonym, ale nie skazanym.
W Internecie jest odwrotnie. Nie obowiązuje zasada niewinności. Tu musisz udowodnić swoją niewinność i czyste intencje i to bez cienia wątpliwości. Jeśli tego nie zrobisz, będziesz podejrzany, a kto chce robić interesy z podejrzanymi osobnikami?
Stronę w Sieci może dziś stworzyć każdy, kto umie pisać i wie, jak poruszać się po Sieci! Nawet nastolatek jest w stanie podszyć pod inne osoby lub instytucje.
Kiedy internauta odwiedza Twoją stronę nie ma tak naprawdę pojęcia, kto za nią stoi. Musisz się więc mu pokazać i udowodnić, że jesteś tym, za kogo się podajesz i że nie masz zamiaru nikogo oszukać.
To jest pytanie o Twoją osobę. Kim jesteś i czy można Ci zaufać?
Jeśli potencjalni klienci Ci nie zaufają, to niczego od Ciebie nie kupią.
Klient w Internecie najczęściej zastanawia się nad 3 pytaniami:
1. Kim jesteś i czego może się po Tobie spodziewać?
Udowodnij, że jesteś prawdziwą osobą/organizacją. W przypadku firmy będzie to adres, telefon itp. Pokaż, że nie jesteś wirtualnym, ale realnym przedsiębiorcą. To są prozaiczne sprawy, nic nie kosztuje dodanie tych informacji do strony, a często firmy je ukrywają. Czy to nie może wydawać się podejrzane?
Jednak to nie wszystko.
Jak łatwo można się z Tobą skontaktować? Czy odpowiadasz na emaile, telefony, listy? Tutaj odbywa się prawdziwy sprawdzian Twojej wiarygodności. Klient, który postanowi nawiązać z Tobą kontakt, a przez dłuższy czas nie uzyska żadnej odpowiedzi, nie zaufa Ci…
2. Czy jako osoba/organizacja jesteś wiarygodny?
Tu musisz pokazać się, jako osoba/organizacja z krwi i kości. Jako ktoś kto czuje, myśli i… popełnia błędy.
Potencjalny klient zastanawia się też na Twoimi motywami, dlaczego piszesz, co z tego będziesz miał i jaką rolę w tym odgrywa czytelnik. Chce wiedzieć jak go będziesz traktować - jak partnera, czy przedmiot jednorazowej sprzedaży?
Opowiedz swoja historię - jak miałeś problemy, próbowałeś różnych rozwiązań, popełniałeś błędy, aż doszedłeś do tego miejsca. Co się wtedy zmieniło, co zyskałeś, a co straciłeś itd.
Pokaż ludzką twarz, niech twoja opowieść będzie mocno osadzona w realiach.
3. Czy znasz się na tym, o czym piszesz?
Sieć pełna jest porad, pisanych przez osoby, które chcą na tym zarobić, same jednak nie mają zbyt wielkiego doświadczenia w opisywanej tematyce.
Aby nie być zaliczonym do tej kategorii teoretyków, udokumentuj swoje działania i osiągnięcia.
Jednym z najlepszych znanych mi sposobów jest dzielnie się swoją wiedzą z wybranej tematyki. Jeśli się na czymś znasz, łatwo będzie Ci co jakiś czas napisać i opublikować ciekawy artykuł, poradnik czy wpis na blog.
Buduj swój autorytet w sieci. Tak, autorytet. Nikt nie chce kupować od byle kogo, lepiej jest kupić od kogoś znanego, kto wie co pisze i można mu zaufać.
Sam nieraz tak mam, że kupuję książkę osoby, którą uznaję za autorytet, tylko dlatego, że coś anonsuje. Jestem pewien, że to co kupię będzie wartościowe i warte swojej ceny.
Nie możesz pozwolić sobie być byle kim.
Musisz istnieć w Sieci i to w taki sposób, żeby widzieli Cię potencjalni klienci.
Osoby, które powierzają mi pisanie tekstów na swoje strony, bardzo często robią wywiad na mój temat w Internecie.
Jeśli chcesz zobaczyć, co znajdują, wpisz w Google “darek puzyrkiewicz” lub “dariusz puzyrkiewicz”.
Większość z tych stron nie przynosi mi żadnego ruchu. Ale za to upewniają klientów, że mają do czynienia z kompetentną i godną zaufania osobą, która jest znana w Internecie.
Często słyszę uwagę, że to jest główny powód, dlaczego zlecają mi pisanie tekstów.
Możesz zrobić podobnie. Pamiętaj - ekspertem nikt się nie rodzi, lecz staje się stopniowo. Czytaj, ucz się, pisz i publikuj, a po pewnym czasie internauci zaczną Cię postrzegać jako kompetentną i wiarygodną osobę..
Jeśli Twoi klienci będą Cię widzieli w miejscach, w których szukają informacji, a dodatkowo, Google pokaże dużo wyników w Sieci - staniesz się o wiele bardziej wiarygodny.
Życzę Ci sukcesów w sprzedaży!

--
Chcesz poznać tajniki copywritingu i za darmo otrzymać poradnik na temat pisania skutecznych ofert i reklam? Sprawdź http://www.DynaNews.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 2 maja 2009

Dodatki na bloga

Darmowe dodatki na bloga

autorem artykułu jest Łukasz Toruński
najlepsze dodatki na strone czyli zdjecia

Fotolia

Większość właścicieli blogów i stron www po pewnym czasie zaczyna się zastanawiać jak uczynić swoje miejsce w sieci bardzie atrakcyjnym. Oczywiście wszystko to dla Internautów, aby skłonić ich do powrotu lub pozostania na dłużej. Oczywiście można się zastanawiać czy takie podejście ma sens. Czy w blogu główną wartością jest treść czy wodotryski. Wiele racji jest w tym, że najważniejsza jest treść, ale po co w takim razie dbać o szatę graficzną. Myślę, że liczy się głównie treść, ale dobrze dobrane dodatki są również bardzo istotne.
Cóż więc możemy dostać za darmo, żeby uczynić blog atrakcyjnym. Wybór jest szeroki, ale wbrew pozorom atrakcyjnych dodatków do bloga nie jest znaleźć wcale tak łatwo. W pamięci musimy mieć cały czas fakt, że mają one być dyskretnym dodatkiem, najlepiej bez zbyt nachalnej reklamy, a przynajmniej z odpowiednio proporcjonalną do wagi gadżetu. Darmowe - zwykle nie jest darmowe, tylko bezpłatne, a to jest, wbrew pozorom, pewna różnica. Ceną są reklamy, a cenę staramy się minimalizować.
Co więc wybrać? Może zacznijmy od tego, czego nie wybierać. Ładny zegarek z pewnością przyciąga uwagę. Byłby nawet przydatny, gdyby nie fakt, że większość osób ma zegarek - w komórce, na ręce, a nawet w rogu ekranu. Z pewnością nie będziemy więc wybierać nieprzydatnych dodatków, a przynajmniej nie wybierzemy tych, które dublują funkcjonalność, którą każdy i tak już ma.
Czego jeszcze nie wybierzmy? Jakiś czas temu bardzo popularne były liczniki dodawane na stronę www. Teraz jest to już przeżytek. Przede wszystkim dlatego, że czasy się zmieniły, a szczegółowe statystyki odwiedzin nie są niczym szczególnym. Jeżeli już chcemy zdradzać popularność naszego bloga, to licznik powinien być dyskretny. A najlepszą miarą popularności bloga jest ilość komentarzy.
Można się natomiast zastanawiać nad księgą gości. Nie jest to, podobnie jak licznik, pomysł nowy. Jednak dzięki temu darmowe księgi gości są bardzo popularne w Internecie. Na ile natomiast nadaje się on jako dodatek na bloga? Można się spierać co du użyteczności. Pomysł księgi gości narodził się jeszcze przed powstaniem pierwszych blogów i były one przeznaczone na strony www. Przy blogach mniej się sprawdzają, bo częściowo funkcję księgi gości przejęły po prostu komentarze do wpisów w blogu. Można sobie natomiast wyobrazić, że ktoś chce skomentować bloga, niekoniecznie odnosząc się do jakiegoś wpisu. I w tym wypadku księga gości może być pomocna.
Gry online są bardzo popularne wśród młodzieży, chociaż także coraz częściej wśród starszych Internautów. Cóż jednak, gdy nie prowadzimy bloga o grach, czy mimo to możemy umieścić na stronie jakąś grę. Oczywiście, jako dodatek. Bez problemu można znaleźć darmowe gry na bloga. Dobrze by natomiast było, żeby nie był to element dominujący bloga. Możliwości jest kilka, ale jeżeli chcemy, możemy dodać grę w panelu bocznym. Świetnie sprawdzają się tutaj puzzle - miniaturkę umieszczamy z boku bloga, a po jej kliknięciu otwiera się nowe okno z pociętym obrazkiem. Możemy też zrobić specjalny wpis w blogu i zaproponować odwiedzającym zmierzenie się z listą najlepszych wyników.
Gratis możemy otrzymać także wszelkie ankiety i sondy. Dobrym pomysłem jest zapytać czasem gości, co sądzą na różne tematy. Można także poradzić się ich w różnych tematach. Taki dodatek sprawia, że blog staje się bardziej interakcyjny, także dla osób, które zwykle tylko czytają wpisy i nie komentują ich.
Specyficzną odmianą sondy jest umożliwienie odwiedzającym ocenianie bloga. Z pomocą może przyjść jeden z serwisów udostępniających niezależne oceny serwisów, produktów i usług. Takie rozwiązanie ma tę zaletę, że ma dużą wiarygodność - nie moderujemy opinii i komentarzy. Ma natomiast tę wadę, że nie moderujemy opinii i komentarzy. Czy warto? Trzeba rozważyć, ale jak naszym priorytetem jest wysoki poziom, to warto.
Co jeszcze jest darmowe, a może być przydatne dla nas? Najlepiej przeglądać inne blogi i sprawdzać, co jest popularne. Należy natomiast starać się tak personalizować nasze dodatki, żeby były trochę inne niż u wszystkich.

--
Lookzovt
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Warto również zajrzeć

  • Darmowy antywirus - Jeżeli jeszcze nie masz programu antywirusowego to koniecznie zainstaluj jakąś ochronę swojego laptopa np. Avast. darmowa wersja tego programu jest dostępn...
    7 lat temu
  • Pielęgnacja trawnika - Pielęgnacja trawnika Są trawy ozdobne, sportowe i wiele innych. Można się też pokusić o trawę z rolki, którą w naszym ogrodzie położy wyspecjalizowana fir...
    7 lat temu
  • ładowarki - Przenośne ładowarki do telefonów, do czego służą? Autor: *Andrzej Bastian* Jak się Tobie wydaje, co jest najsłabszą stroną obecnych telefonów komórkowych...
    8 lat temu
  • HTML - Tworzenie stron internetowych - jak zacząć? Autor: *Amadeusz Nowicki* Postanowiłem napisać ten artykuł, dla osób, które dopiero wchodzą w temat tworzenia...
    8 lat temu
  • Biznes internetowy - Obecność w Internecie jest niezbędna do podejmowania pracy w biznesie internetowym. Nawet jeśli nie masz własnej strony i działasz poprzez inne strony (jak...
    12 lat temu
  • Zapotrzebowanie na kredyty - Kiedy zawieramy umowę pożyczki koniecznie przeczytajmy ją wnikliwie, by nie zdarzyło się tak, że coś będzie dla nas zaskoczeniem. Wiele razy już podkreślał...
    12 lat temu
  • Euro nabiera sił - sprzedaż istniejących nieruchomości w USA (wysoka zmienność). Jak również o tej godzinie przedstawione zostaną dane dotyczące zaufania konsumentów (strefa ...
    12 lat temu
  • lenistwo - W walce z lenistwem ważne jest zrozumienie energetyki. Są ludzie dynamiczni, pełnie energii ze lśniącymi oczami i są też osowiali, poruszający się powoli, ...
    12 lat temu