czwartek, 30 kwietnia 2009

zarabianie na blogu - czy to mozliwe?

Jak zarobić na blogu?
autorem artykułu jest Krzysztof Lis
Przyklad zarabiającego blogu tutaj
Z początku w ramach wstępu informacja, że zarabianie na prowadzonym przez siebie blogu to właśnie między innymi wykorzystanie reklamy kontekstowej oraz programów partnerskich.
Więc zacznijmy może od tego, jakie błędy zdarzają się w samym tworzeniu i prowadzeniu blogów, na których da się zarobić.
Aby na blogu dało się zarobić, muszą go odwiedzać czytelnicy. To samo dotyczy wszystkich innych komercyjnych witryn internetowych. Sklepy internetowe muszą mieć klientów a blogi muszą mieć czytelników. Z tego względu pisząc bloga z zamiarem zarobienia na nim trzeba koniecznie zadbać, by ktoś go czytał.
Nie wolno więc pisać rzeczy nieciekawych. W potocznym rozumieniu blog jest internetowym pamiętnikiem. Wydawałoby się, że na takiej stronie powinno się wpisywać to, co do zwykłego dziennika. Tymczasem dobrze zarabia się przede wszystkim na blogach tematycznych. Taka strona nie różni się wiele od zwykłej witryny tematycznej. Podstawową różnicą jest forma publikowania treści – regularne pisanie artykułów. Ta forma skłania gości do regularnego powracania na stronę i czytania nowych treści. Łatwiej więc zdobyć regularnych czytelników na blogu niż zwykłej witrynie na ten sam temat.
Błędem jest zakładanie, że na blogu o życiu osobistym można zarobić. Być może w szczególnych przypadkach jest to możliwe, np. gdy bloga pisze znany sportowiec czy uznany autor artykułów bądź polityk. Opisywanie własnego życia, kłopotów w szkole, pogody w drodze z pracy do domu czy spóźnienia autobusu raczej nikomu korzyści finansowych nie przyniesie. Pamiętaj o tym, by pisać o czymś, co zaciekawi szersze grono odbiorców niż Twoi najbliżsi znajomi!
Oczywiście konieczne jest regularne pisanie tekstów. I nie mam tu na myśli publikowania czegoś często, ważna jest regularność. Jeśli z początku publikujesz nowy wpis co tydzień, zmniejszenie częstotliwości na raz w miesiącu spowoduje stratę części czytelników. Kto dwa razy wejdzie na Twój blog i nie zobaczy na nim nic nowego, zapewne nie odwiedzi go już później.
Zaniedbaniem co najmniej jest niewykorzystanie wszelkich dostępnych sposobów do przywiązania czytelnika do bloga. Mam tu na myśli na przykład zachęcanie do zapisów na newsletter, którym będziesz powiadamiać o nowościach. Łatwiej skłonić kogoś do powtórnej wizyty niż zdobyć jednego nowego czytelnika.
Nie należy też pisać bloga na wiele różnych tematów. Osoba, która przyszła na Twój blog zaciekawiona wpisem o wycieczce rowerowej do Lasu Kabackiego zapewne nie będzie zainteresowana przeczytaniem o tym, co spaliło Ci się w komputerze. Popularne powiedzenie, że "coś co jest do wszystkiego, jest do niczego", doskonale tu pasuje. Dopiero gdy będziesz koncentrować się na danej tematyce masz szansę na przebicie się wśród innych i zdobycie stałej rzeszy czytelników. Dodam, że im węższy temat, tym łatwiej jest zdobyć czytelników. Niestety, tym samym zawęża się również ich liczba.
Z całą pewnością nie bierz się za pisanie o czymś, o czym nie masz pojęcia. I to nie dlatego, że w sieci nie ma materiałów, z których można korzystać. Nie jest kłopotem założenie bloga o odchudzaniu komuś, kto nic na ten temat nie wie. Można się douczyć. Jedynie witryna o czymś, na czym się znasz, co jest Twoją pasją, może być wartościowa z punktu widzenia czytelnika. Przy tej ilości informacji, które są w Internecie, wszystko praktycznie można już znaleźć. To tylko kwestia poszukania. Więc jeżeli zamierzasz się wybić i znaleźć dla siebie miejsce, przygotowuj dla czytelników unikalne treści, których nie znajdą nigdzie indziej. Nie ma już znaczenia, czy będą to relacje z wycieczek w ciekawe miejsca, subiektywne testy proszków do prania czy Twoje przemyślenia o nowym systemie operacyjnym. Ważne, by nie było tego na innych stronach / blogach. Wyszukiwarki uwielbiają unikalną treść, więc łatwiej na strony z taką treścią zdobyć gości.
Jeśli zaś chodzi o same możliwości zarabiania na blogu, jest niestety wiele miejsc, w których popełniać można błędy. Niestety niektóre te błędy wprost uniemożliwiają dalsze zarabianie, stąd trzeba do sprawy podejść ostrożnie. Bez strachu, ale z rozwagą.
Z punktu widzenia prywatnej osoby piszącej bloga, do zarabiania wykorzystywać można przede wszystkim tzw. systemy reklamy kontekstowej oraz programy partnerskie. Ten pierwszy system polega na umieszczeniu na blogu (stronie) reklam, które same dopasowują się do treści. Operator systemu (przykładem systemu niech będzie Google AdSense, Onet Kontekst, Adkontekst Wirtualnej Polski) dostarcza reklamy dopasowane do treści i zajmuje się zdobywaniem reklamodawców. Działanie autora bloga sprowadza się tylko do umieszczenia fragmentu kodu dostarczonego przez operatora. Reklamy dopasowują się automatycznie, więc na blogu o motoryzacji będą pojawiać się reklamy sklepu z felgami i częściami samochodowymi a na blogu o turystyce reklamy tanich linii lotniczych. W takim systemie wynagrodzenie otrzymuje się za kliknięcie w reklamę. Sprawa programów partnerskich jest nieco inna. Operator takiego programu to najczęściej sklep internetowy. On wynagrodzi partnera (Ciebie) za każdego poleconego klienta. Najczęściej od operatora dostajesz specjalny adres strony, unikalny dla każdego partnera, który niejako przypisze złożone zamówienie do Ciebie i pozwoli na wypłacenie prowizji. Adres ten nazywany jest linkiem partnerskim.
Podstawowa sprawa przy zarabianiu na blogu (i na innych witrynach też) jest fakt, że ludzie nie lubią reklam. Nikt nie lubi być zachęcany do zakupu czegoś. Gdy gość strony widzi reklamę automatycznie zapala mu się w głowie lampka z podpisem "uważaj!". Link partnerski powinien być ukryty w zwykłej treści strony a nie być wielkim, kolorowym, migającym bannerem z napisem "kup mnie!!". Część bardziej świadomych gości z kolei przejawia tzw. syndrom psa ogrodnika – wiedząc, że za ich zakup otrzymasz wynagrodzenie, złożą zamówienie unikając wchodzenia do sklepu przez Twój link partnerski. Stąd warto go ukrywać na różne sposoby, informacje o tym można znaleźć np. w Google szukając hasła "maskowanie linków partnerskich".
Blogi mają to do siebie, że przekazują najczęściej bardziej personalny przekaz niż oficjalne strony www. Z tego względu stosunkowo łatwo jest "przemycić" do wypowiedzi reklamy programów partnerskich. Możesz np. napisać recenzję jakiegoś produktu, z którego korzystasz i podać miejsce, w którym można go zamówić. Odnośnik do sklepu będzie oczywiście linkiem partnerskim. Być może będziesz musiał coś właśnie w tym celu kupić, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Przynajmniej będziesz mieć wtedy pewność, że sprzedawca jest wiarygodny. Nie ma nic gorszego niż tłumaczyć się z tego, że sklep, któremu poleciłeś klienta, na przykład spóźnia się z dostawą lub wysłał niewłaściwy towar.
Reklamy wszelkiego innego typu, np. reklamy AdSense, koniecznie muszą być dopasowane do wyglądu strony. Jeśli reklama wygląda jak reklama, odróżniając się od treści strony, trzeba to poprawić. Tło jednostki reklamowej musi być takie, jak tło strony, kolor linków taki sam jak kolor linków na witrynie. Dobrze jest umieścić reklamy w taki sposób, by wyglądały jak element witryny, np. w pobliżu menu ze spisem działów.
Jeśli chodzi o reklamy kontekstowe, najważniejszą sprawą jest zachowanie możliwie wąskiej tematyki bloga / witryny. Gdy na stronie pojawia się treść na różne tematy, dobre dopasowanie reklam jest trudniejsze. Gdy reklamy są źle dopasowane pod względem treści (np. reklamy wycieczek na stronie o komputerach) goście klikają niechętnie (reklama ich nie zainteresuje) a autor zarabia niewiele. Zwłaszcza dla blogów, które na stronie głównej wyświetlają kilka ostatnich artykułów, jest to istotny problem. Z tego względu lepiej pisać blog tematyczny niż blog o własnym życiu, na którym będą pojawiać się najróżniejsze wpisy.
Regulamin systemów reklamy kontekstowej (np. wspomnianego Google AdSense) jest zazwyczaj skomplikowany. Jest w nim wiele kwestii, które mogą być przyczyną zamknięcia konta w systemie. Przede wszystkim autor strony nie może generować "nieprawidłowych kliknięć". Wskazywanie reklam np. strzałką z podpisem "kliknij tu, wspomożesz mnie finansowo" jest niedopuszczalne. Nie wolno również umieszczać reklam tak, by ktoś mógł w nie kliknąć przypadkowo. Z punktu widzenia firmy, która płaci za emisję reklam, taki gość nie jest potencjalnym klientem a pieniądze zapłacone za kliknięcie to czysta strata. W interesie administracji systemu jest ochrona interesów reklamodawcy (bo na nim zarabia). Dla tej ochrony może on zablokować Twoje konto w systemie. Z tego względu trzeba koniecznie przeczytać regulamin i najlepiej całość dokumentacji przed rozpoczęciem emisji reklam. Wszelkie wątpliwości najprościej wyjaśniać z operatorem systemu, można np. poprosić o audyt strony i ocenę zgodności z regulaminem.
Należy w tym miejscu wspomnieć, że w regulaminie mogą być zapisy o niedozwolonej tematyce stron, na których nie wolno umieszczać reklam danego systemu. W przypadku Google AdSense są to np. strony o hazardzie, erotyczne, propagujące przemoc i inne niezgodne z prawem. Ponieważ jednym kontem można "objąć" kilka stron www, konieczne jest pilnowanie, by nie pojawiły się na nich niezgodne z regulaminem treści. Może się bowiem zdarzyć, że ktoś złośliwy w komentarzu na Twoim blogu wpisze coś, czego operator systemu nie akceptuje. Ważne, żeby przez czyjąś złośliwość nie stracić całego konta i zarobków.
Skoro mowa o zarabianiu, warto wspomnieć o podatkach. Podatki płacić trzeba, co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. O ile programy partnerskie stosunkowo łatwo rozliczyć (podpisujesz umowę, wystawiasz rachunki, otrzymujesz PIT od zleceniodawcy), o tyle Google AdSense jako program zagraniczny jest już trudniejszy do uwzględnienia w zeznaniu podatkowym. Tu warto skorzystać z pomocy doradcy podatkowego, urzędu skarbowego czy choćby przeszukać informacje w Internecie. Czytałem kilka historii o tym, co stało się, gdy urząd skarbowy dowiedział się, że ktoś ma nieopodatkowany dochód z działalności internetowej. Nie były to wesołe opowieści...

--
Krzysztof Lis

Zarabianie na blogach


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 29 kwietnia 2009

Nawet mała inwestycja lepsza niż żadna

Nawet mała inwestycja lepsza niż żadna
autorem artykułu jest Sylwester Sacharczuk
Prosty sposób na ebiznes tutaj
Internetowa sieć proponuje mnóstwo bezpłatnych możliwości. Można skorzystać m.in. z darmowych programów, narzędzi i baz informacji. Po co firmy stwarzają takie aplikacje, jeśli na tym nie zarabiają? Tak naprawdę jest to dla nich inwestycja - lokują pieniądze na takie projekty, aby zyskać jak najwięcej nowych użytkowników. Potem mogą zaoferować im bardziej atrakcyjne usługi, za które trzeba już zapłacić. Kolejna przyczyna - kiedy strony zdobędą wielu użytkowników i mają dużą liczbę odsłon, skupiają na sobie uwagę reklamodawców i przynoszą dochody z reklam.
Niestety, za bezpłatnymi ofertami rzadko kiedy kryją się usługi i produkty na poziomie. Większość z nich proponuje nieskomplikowane, często najprostsze rozwiązania. Wielu danych, które są potrzebne do projektów czy firmowych działań, próżno szukać w bezpłatnych ofertach.
Za płatnością idzie jakość
Jeśli osoby, a zwłaszcza firmy, chcą otrzymać naprawdę wartościowe narzędzia i bazy informacji, powinny zastanowić się nad skorzystaniem z ofert płatnych - niekoniecznie drogich. Takie opcje oferują wersje na wyższym poziomie, bardziej dopracowane i z większą ilością modułów. Zawsze są one bardziej aktualne od wersji bezpłatnych. Co ważne - korzystanie z nich jest znacznie bezpieczniejsze niż w przypadku aplikacji, które każdy może ściągnąć. I nie zawsze są to opcje kosztowne.
Warto pamiętać, że w przypadku ogłoszeń czy udostępniania baz informacji - jeśli firmy korzystają z ofert płatnych, ich dane są dostępne w pierwszej kolejności. Dotyczy to każdej formy wyszukiwarki - zarówno ogólnych, jak i branżowych. Bywa też tak, że na niektórych stronach dla użytkowników wyświetlane są tylko oferty płatne.
Wszystko zależy od celów firmy
- Wszystko zależy od tego, czy firma chce się rozwijać i jak myśli o swojej przyszłości. Jeśli planuje przebić się ze swoja ofertą, być widoczna i mieć coraz większe obroty, bez inwestycji - choćby małej - się nie obejdzie. Bo nie da się tego osiągnąć korzystając z ofert bezpłatnych. Zasada jest prosta - jeśli chcesz być widoczny, powinieneś poważnie pomyśleć o ofertach płatnych. Na przykład w przypadku Giełdy Biznes Ofert OPENKontakt.com oferty płatne zawsze są wyświetlane w pierwszej kolejności. Mają też widoczne wszystkie dane teleadresowe - mówi Bartłomiej Niewiński, właściciel Giełdy.
Każdy kontrahent, który wejdzie na Giełdę Biznes Ofert i korzysta z jej zasobów, może bez problemów nawiązać kontakt z firmami, które pozostawiły ofertę płatną. Dzięki temu łatwo poszerza grono partnerów biznesowych. Warto zauważyć, że w przypadku ofert bezpłatnych nie byłoby to możliwe.
Oferty płatne na wielu portalach są dodatkowo tłumaczone na różne wersje językowe - w przypadku portalu OPENKontakt.com są to wersje angielska, niemiecka i rosyjska. To znacznie ułatwia dotarcie ze swoją ofertą do partnerów biznesowych w innych krajach. Ciekawą tanią opcją są też hasła pełnego dostępu.
Wybierają dane pełne czy ukryte?
Nie raz byłeś w sytuacji, kiedy szukałeś interesujących cię ofert - i miałeś do wyboru oferty z pełnymi danymi oraz takie, do których kontakt był utrudniony. Które wybierałeś częściej? Pewnie - tak jak większość osób w takiej sytuacji - te, które są bardziej dostępne. Wniosek? Jeśli oferta firmy ma ukryte dane teleadresowe, kontrahenci nie skorzystają z niej i szybciej skontaktują się z jej konkurencją.
- Przecież nie ma sensu utrudniać dostępu do swoich ofert osobom, które są nimi naprawdę zainteresowane. Badania przeprowadzone przez nasz portal pokazują, że oferty płatne cieszą się ponad 10-krotnie większym zainteresowaniem od tych, które nie mają widocznych danych. Jak widać, różnica jest ogromna. To na pewno przekłada się także na skuteczność tych ofert - mówi Bartłomiej Niewiński.
Jeśli tak wiele można otrzymać w opcji płatnej - warto zastanowić się nad tym, czy w nią nie zainwestować. Wielu przedsiębiorców, którzy poważnie myślą o wykorzystaniu Internetu do pozyskiwania nowych kontrahentów, o dynamicznym rozwoju, nie ma wątpliwości - aby zaistnieć i być zauważalnym na rynku, warto zainwestować, nawet niewielką sumę. Inaczej jest się tylko jedną w gąszczu podobnych firm i ofert.
Sylwester Sacharczuk
SKŁONNI PŁACIĆ
Również badania przeprowadzone za granicą pokazują, że internauci są skłonni płacić niewielką sumę, aby móc korzystać z internetowych ofert. Chodzi też o korzystanie z popularnych serwisów. Aby np. korzystać z wyszukiwarki Google, ponad połowa z badanych 5 tysięcy internautów jest gotowa zapłacić co miesiąc 2 dolary lub ich równowartość. Dla wielu z nich nie byłaby problemem drobna opłata za korzystanie z YouTube, Yahoo lub Wikipedii.

--
dziennikarz
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 28 kwietnia 2009

Programy partnerskie

Programy partnerskie - czy warto do nich wstąpić

autorem artykułu jest Jacek Lasa

Warunkiem rozpoczęcia jakiegokolwiek zarabiania w sieci jest posiadanie strony internetowej lub bloga w miarę licznie odwiedzanego przez internautów. Jeżeli nie posiadamy strony to nie stoimy na straconej pozycji bo niektóre programy partnerskie oferują własne gotowe sklepy, które praktycznie same sprzedają swe produkty. Nasza praca po zapisaniu się do programu ogranicza się jedynie do promowania w Internecie naszego sklepu. Czyli dodawania go do katalogów, wyszukiwarek. Jeżeli uda nam się wypromować nasz sklep np. w wyszukiwarce google na wysoka pozycję wtedy możemy liczyć na jakieś poważniejsze zarobki. Oczywiście konkurencja nie śpi i takich jak nasz sklepów istnieje setki a nawet tysiące, ale gdy uda nam się znaleźć niszę, czyli jakąś dziedzinę i w oparciu o słownictwo z tej dziedziny zaczniemy promować nasz sklep, możemy bardzo szybko uzyskać wysokie miejsce w google. Promować możemy oczywiście poszczególne produkty, tworząc dla nich wpisy w blogach, czy katalogach. A teraz konkrety czyli programy, które oferują własne gotowe sklepy: sprzedaż ebooków i eprasy, zapiszesz się na tej stronie: http://www.nextranet.pl/?pid=203

Inne wydawnictwa niestety nie mają swojego gotowego sklepu. Ale możemy sprzedawać ich produkty za pomoca ogłoszeń sprzedam kupie, stron z takim darmowymi ogłoszeniami jest mnóstwo. Możemy założyć własnego bloga poświęconego jakieś tematyce na której się znamy i na nim sprzedawać produkty. Polecam założenie bloga na blogger.com, jest bardzo łatwy w obsłudze i nie potrzeba posiadać specjalistycznej wiedzy z zakresu tworzenia stron. Poza tym mając bloga możemy przystapić do programu google adsense, który płaci za klikanie w linki reklamowe, za jeden klik możemy otrzymac od 1 centa do kilku, oczywiście trafiaja się linki bardziej płatne ale są rzadkością. Najbardziej znanym programem partnerskim sprzedającym ebooki to Złote myśli możesz się zapisać na tej stronie:

www.zlotemysli.pl/vinci,1/
zapisanie się do tych programów jest darmowe, więc skoro nic nas to nie będzie kosztowało, prócz nakładu czasu na promowanie w sieci produktów to dlaczego by nie spróbować?

--
Strona gdzie zarobisz


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 27 kwietnia 2009

Blogi na które warto zajrzeć

http://tu-zarabiam.blogspot.com/
http://wenecja-italia.blogspot.com/
http://wolkswagen-polo.blogspot.com/
http://adsense-leonardo.blogspot.com/
http://we-lwowie.blogspot.com/
http://eliot10.blogspot.com/
http://samocieplam.blogspot.com/
http://laptops-leonardo.blogspot.com/
http://cheap-leonardo.blogspot.com/
http://donate-leonardo.blogspot.com/
http://praga-czeska.blogspot.com/
http://kwik-leonardo.blogspot.com/

Wirtualny Biznes realne pieniądze

Wirtualny Biznes realne pieniądze.
autorem artykułu jest Krzysztof Zbicinski
Zakładając biznes w sieci trzeba postępować jak podczas zakładania własnej firmy w realnym świecie. Każda osoba, zakładająca nowy biznes w sieci, powinna zapoznać się z konkurencją. Wiedza uzyskana z takich poszukiwań pomoże nam w przyszłości pokonać naszych przeciwników.
Najlepszym sposobem, by znaleźć potencjalnych konkurentów w branży, są wyszukiwarki, i każdy początkujący biznesmen tutaj powinien skierować swoje pierwsze kroki.
Po pierwsze dowiesz sie jak duża jest konkurencja w planowanym przez Ciebie przedsięwzięciu.
Po drugie możesz skorzystać z wiedzy innych, którzy taka wiedza chętnie sie z Toba podziela
Problem polega na tym, że w Internecie trudno znaleźć jedno miejsce, w którym można znaleźć obszerną wiedzę na ten temat. Wiedzę podzieloną na kategorie, praktyczną, a przede wszystkim bezpłatną.
W sieci znajduje się bardzo dużo serwisów zajmujących się e-biznesem. Większość z nich próbuje nabić nas w butelkę. Wmawiając nam, że zrobimy majątek oglądając bandery, grając w gry lub otrzymując pocztę reklamową.
Muszę stwierdzić, że poważnych serwisów zajmujących się Internetowym E-biznesem jest jak na lekarstwo. Co daje Ci duże pole do popisu.
Pamiętajcie, że Internet jest takim samym rynkiem jak każdy inny i bez ciężkiej pracy nic nie zarobicie , a co za tym idzie, trzeba dużo albo nawet więcej pracować na wymarzony sukces.
Najlepszym sposobem na e-biznes była by sprzedaż własnego produktu czy usługi. Niewątpliwie taka forma działalności e-commerce jest najefektywniejsza - duże dochody. Za to osiągnięcie sukcesu jest bardzo trudne. Warunkiem sukcesu są tu: dobry produkt, na który jest popyt, i zbudowanie zaufania klientów. Popyt jest czynnikiem, nad którym musisz się skupić jeszcze przed wymyślaniem produktu. Musisz znaleźć swoją niszę - lukę w rynku, którą będziesz w stanie wypełnić produktem. Nie szukaj rynku dla produktu, rob odwrotnie. Musisz znaleźć potrzebujących i dać im to, co rozwiąże ich problemy.
Skup się na określonych odbiorcach. Im węższa grupa odbiorców, tym łatwiej ich przekonać. Zaufanie klientów uzyskasz gwarantując im dogodne sposoby zapłacenia za produkt, gwarancję, serwis i odpowiednie traktowanie każdego klienta.
Natomiast jeżeli nie posiadasz własnego produktu czy usługi wcale nie musi to oznaczać końca marzeń o własnym biznesie w sieci. Zawsze możesz zarabiać na pośrednictwie w sprzedaży.
W "wirtualnym świecie" trochę inaczej wygląda rola pośrednika. Po pierwsze zawiązanie współpracy z firmami, które zechcą skorzystać z Twoich usług, jest bardzo proste.
Wszystko zawdzięczamy PROGRAMOM PARTNERSKIM Jest to działalność marketingowa polegająca na tym, że firma chcąca zwiększyć dochody oddaje część zysków pośrednikom (innym internautom), którzy sprowadzą do niej klientów.
Jako członek programu partnerskiego nie interesujesz się problemami dostawy towaru, jego serwisem czy sposobem płatności.
Wszystko co musisz zrobić, to stworzyć stronę, która zachęci innych do kupienia produktu firmy, która założyła program, i umieścić na tej stronie specjalny link.
Link ma zakodowany Twój unikalny login (który otrzymałeś przy rejestracji w programie) i ew. kod produktu. Gdy klient kliknie go, zostaje przeniesiony na oryginalną stronę produktu (stronę właściciela programu). Jeśli dokona zakupu, skrypt zapamięta Ciebie jako pośrednika. Od każdego poleconego zakupu dostajesz procent lub stałą stawkę (wcześnie ustalone). Następnie, po dojściu do pewnej kwoty, pieniądze są wysyłane.
Żeby nie było nieporozumień - stworzenie strony, która "sprzeda" dany produkt jest bardzo trudne i wymaga naprawdę sporo pracy. Są jednak takie programy partnerskie, które dają Ci możliwość założenia własnego sklepu a Waszym zadaniem jest wypromowanie go tak jak byście to robili posiadając własny sklep. Przykładem może być program partnerski nextranet-u lub program partnerski ESC Partners
Programów partnerskich jest tysiące i każdy może się do nich zapisać. Wystarczy, ze wybierzesz taki, który zaproponuje Ci najlepsze warunki. Nie znaczy to, ze program, który daje największy procent od sprzedaży swoich produktów czy usług jest najlepszy. Pamiętaj, ze najłatwiej i najszybciej sprzedać produkt tani i tutaj dostaniesz największy procent z zysku ale żeby zarobić musisz dużo sprzedać. Pośrednicząc w sprzedaży produktów i usług drogich procent od sprzedaży jest mniejszy ale za to liczony od wyższych sum .
Nie oznacza to wcale, ze musisz polegać na jednym programie partnerskim. Możesz przystąpić do tylu programów do ilu chcesz. Przykład złoty program partnerski. Posiadając stronę potrzebną do promowania produktów z programów partnerskich możesz ją udostępnić do wyświetlania reklamy co zapewne przyczyni sie do zwiększenia Twoich zysków.
Cały problem w tym, aby trafić w gusta internautów i doprowadzić do tego (nie ważne w jaki sposób), aby nasz serwis WWW był najpopularniejszy.
Tak jak w przypadku sprzedaży własnego produktu należy zainteresować konkretną grupę ludzi - trzeba stworzyć serwis tematyczny. Serwisy "dla wszystkich" prawie nigdy nie są dochodowe.
Punktem do rozpoczęcia działalności e-commerce (własny e-biznes) powinna być decyzja jaką formę zarabiania wybierzesz. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby łączyć je ze sobą, ale zawsze powinna być ta jedna główna.

--
ebookiforyou-najlepsze publikacje elektroniczne prosto na ekran Twojego komputera


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Warto również zajrzeć

  • Darmowy antywirus - Jeżeli jeszcze nie masz programu antywirusowego to koniecznie zainstaluj jakąś ochronę swojego laptopa np. Avast. darmowa wersja tego programu jest dostępn...
    7 lat temu
  • Pielęgnacja trawnika - Pielęgnacja trawnika Są trawy ozdobne, sportowe i wiele innych. Można się też pokusić o trawę z rolki, którą w naszym ogrodzie położy wyspecjalizowana fir...
    7 lat temu
  • ładowarki - Przenośne ładowarki do telefonów, do czego służą? Autor: *Andrzej Bastian* Jak się Tobie wydaje, co jest najsłabszą stroną obecnych telefonów komórkowych...
    8 lat temu
  • HTML - Tworzenie stron internetowych - jak zacząć? Autor: *Amadeusz Nowicki* Postanowiłem napisać ten artykuł, dla osób, które dopiero wchodzą w temat tworzenia...
    8 lat temu
  • Biznes internetowy - Obecność w Internecie jest niezbędna do podejmowania pracy w biznesie internetowym. Nawet jeśli nie masz własnej strony i działasz poprzez inne strony (jak...
    12 lat temu
  • Zapotrzebowanie na kredyty - Kiedy zawieramy umowę pożyczki koniecznie przeczytajmy ją wnikliwie, by nie zdarzyło się tak, że coś będzie dla nas zaskoczeniem. Wiele razy już podkreślał...
    12 lat temu
  • Euro nabiera sił - sprzedaż istniejących nieruchomości w USA (wysoka zmienność). Jak również o tej godzinie przedstawione zostaną dane dotyczące zaufania konsumentów (strefa ...
    12 lat temu
  • lenistwo - W walce z lenistwem ważne jest zrozumienie energetyki. Są ludzie dynamiczni, pełnie energii ze lśniącymi oczami i są też osowiali, poruszający się powoli, ...
    12 lat temu